Перевод текста песни Portret zbiorowy we wnętrzu - Dom opieki - Jacek Kaczmarski, Zbigniew Lapinski, Przemyslaw Gintrowski
Информация о песне На данной странице вы можете ознакомиться с текстом песни Portret zbiorowy we wnętrzu - Dom opieki , исполнителя - Jacek Kaczmarski. Песня из альбома Wojna Postu Z Karnawalem, в жанре Поп Дата выпуска: 06.09.2002 Лейбл звукозаписи: Warner Music Poland Язык песни: Польский
Portret zbiorowy we wnętrzu - Dom opieki
(оригинал)
Surowo na nas patrzą szafarki dni ostatnich
W milczeniu oskarżają, żeśmy się zestarzeli
Zmieniają prześcieradła — wyrodne nasze matki
Nienawidzące dzieci w wykrochmalonej bieli
Jak one — pomarszczonych na tle poduszek gładkim
Przynoszą nam posiłek, jak dar na zmarnowanie
Te kury obrażone na jajko — że zepsute
I zaciskają usta, gdy słyszą ust mlaskanie
Jakby musiały połknąć coś przez nas już przeżute
Skarane miłosierdziem za dawne grzechy panien
Pensjonariusze łaski, niesfornych starców grono
Nasłuchujemy z trwogą szelestu czarnych sukien
Broimy niedołężnie, gdy świece pogaszono
I niedomknięte okno minuty liczy stukiem
Wzywając kolejnego na zasłużone łono
Objęły nas staruchy w wieczyste dożywocie —
Artystów-deliryków, oślepłych geografów
Bezbronnych generałów, Chrystusów na Golgocie
Zbankrutowanych skąpców, odkrywców innych światów
Płynących krypą pryczy po swym przedśmiertnym pocie
Kapłanki dyscypliny bez odstępstw, bez wyjątków
Pilnują nas bez przerwy żółtymi powiekami
Byśmy — nieobliczalni, skąpani jak we wrzątku
Znów — życiem nienażarci — nie stali się chłopcami
I świata nie zaczęli urządzać od początku
Amen
Коллективный портрет в интерьере - Дом престарелых
(перевод)
Министры последних дней смотрят на нас сурово
Они молча обвиняют нас в том, что мы стареем
Они меняют простыни - наши мамы дегенераты
Ненавижу детей в накрахмаленном белом
Как и они - морщинистые на фоне гладких подушек
Они приносят нам еду в подарок, чтобы тратить
Эти куры обижаются на яйцо - что оно испорчено
И они сжимают губы, когда слышат, как рот причмокивает
Как будто им пришлось проглотить что-то пережеванное нами
Наказанный милостью за прежние грехи девственниц
Узники благодати, группа непослушных стариков
Мы со страхом слушаем шорох черных платьев
Мы дефлорируем, когда свечи погасли
А когда окно открыто, минуты щелкают
Зову другого в заслуженную матку
Нас обняли старухи на пожизненный срок -
Бредовые художники, слепые географы
Беспомощные генералы, христы на Голгофе
Обанкротившиеся скряги, исследователи других миров
Койки, плавающие в склепе после их смертельного пота