Перевод текста песни Rozmowa Poety Z Komornikiem - Maryla Rodowicz
Информация о песне На данной странице вы можете ознакомиться с текстом песни Rozmowa Poety Z Komornikiem , исполнителя - Maryla Rodowicz. Песня из альбома Buty 2 1/2, в жанре Поп Дата выпуска: 31.12.2011 Лейбл звукозаписи: Universal Music Polska Язык песни: Польский
Rozmowa Poety Z Komornikiem
(оригинал)
Gdy wezmą nam ostatni chłam, ostatni łach do spania
Ja na to w śmiech, panowie, ja wchodzić nie zabraniam
Gdy oclą mi ostatnie drzwi, ostatni dach nad głową
To powiem cóż - bywało już i zimno, i niezdrowo
Czy pan jest sam, czy panów dwóch
Otwieram drzwi na oścież
Ach co za szum
Ach co za ruch
Ach jacy mili goście
Siekierę weź i porąb stół
Gdy trudność się wyłania
Bo to co gram
Co w sercu mam
Jest nie do odebrania
Gdy wezmą nam ostatni chłam, ostatni łach do spania
Ja na to w śmiech, panowie, ja wchodzić nie zabraniam
Gdy przyjdzie ta, co kosę ma i oczy jak latarnie
Dam wódki gram i — ech madame — niech pani mnie przygarnie
Jak żyło się, tak żyło się
Otwieram drzwi na ościerz
Weź ręce dwie i oczy te
O więcej mnie nie proście
Zrób tylko pstryk i wyłącz dźwięk
I miejsce zrób na saniach
Bo to co gram
Co w sercu mam
Jest nie do skasowania
Разговор Поэта С Судебный Пристав
(перевод)
Когда они возьмут наше последнее дерьмо, последний ковер
Я смеюсь над тем, господа, я не запрещаю мне войти
Когда последняя дверь благословит меня, последняя крыша над головой
Итак, позвольте мне сказать вам, что временами было холодно и нездорово
Будь ты один или нас двое
Я широко открываю дверь
Ах, какой кайф
Ах, какой ход
О, какие приятные гости
Возьми топор и руби стол
Когда возникает трудность
Потому что я играю
Что в моем сердце
Это вне коллекции
Когда они возьмут наше последнее дерьмо, последний ковер
Я смеюсь над тем, господа, я не запрещаю мне войти
Когда приходит тот, у кого коса и глаза как фонари
Я дам мне грамм водки и - эх, мадам - пожалуйста, примите меня