Перевод текста песни S.O.S. - Fisz, Novika

S.O.S. (оригинал)

Aha… jeszcze raz…
A dziki tłum przelewa się po ulicach, chodzą jakby zaczarowani
Ja gubię się jak zwykle, miasto dla mnie labirynt, w którym wyjścia nie ma
Betonowa dżungla, co ulica to ten sam schemat
Nie wiem gdzie jestem, czy idę tam gdzie trzeba
Rozpływam się w tłumie, rozpływam się na dobre
W tramwaju duszno, śmierdzi potem, jadę w złą stronę i z powrotem
Gubię się na ulicy, w supermarketach, gdzie wzrok rozmywa się, hałas uderza w
potylice
Szukam pieniędzy w kieszeniach, nic nie mogę znaleźć
Pocę się, wybiegam z powrotem na ulicę, gdzie tak ciasno, słońce oślepia jest
tak jasno
A proszę ratuj S.O.S krzyczę ratuj mnie, bo zgubiłem drogę kolejny raz
Kolejny raz zeżarło mnie, wiec wzywam Cię ratuj mnie
Aha aha ratuj mnie…
La la la la, la la la laj
A S.O.S
La la la la, la la la laj
La la la la, la la la laj
A S.O.S
La la la la, la la la laj
A ratuj mnie proszę, wyciągnij mnie stąd, bo jestem taki mały
Tutaj mały, gdzie nie idę popełniam błąd, tędy idę nie tędy gdzie trzeba
Błagalnym wzrokiem gapie się w kierunku nieba S.O.S
A weź mnie gdzieś daleko, gdzieś gdzie nikogo nie ma
Gdzie słychać każdy oddech, gdzie kontroluje każdy krok
Nie umawiaj się ze mną przy jakiejkolwiek ulicy, bo ja nie wiem gdzie to jest
Dotrę tam za rok, za dwa, uciekam stąd
Lecz zawsze tu wracam, obracam głową o stopni sto osiemdziesiąt parę
Szukając wyjścia zgubiłem się do tego mam talent
Mam problem by stąd się wydostać, problem nie byle jaki
Macham łapami daję Ci znaki
La la la la, la la la laj
A S.O.S
La la la la, la la la laj
La la la la, la la la laj
A S.O.S
La la la la, la la la laj
Atakuje mnie hałas, atakuje mnie tłok, atak przestrzeni
Klęczę, chwytam swoja głowę, połowę drogi mam za sobą, przed sobą mam
Gubię się w mieście, po mieście nie chodzę sam
Wracam do punktu wyjścia, mam mokra koszulę
Tulę do siebie łeb, by uchronić się przed atakiem miasta
Przed atakiem przestrzeni lekko zakłóconej
Odpadam, już nie chcę, wołam o pomoc, opadam na ryj
Już nie chcę więcej, weź mnie stąd…
La la la la, la la la laj
A S.O.S
La la la la, la la la laj
La la la la, la la la laj
A S.O.S
La la la la, la la la laj

(перевод)

О... еще раз...
А по улицам льется дикая толпа, ходят как зачарованные
Я теряюсь, как всегда, город для меня, лабиринт без выхода
Бетонные джунгли — это тот же узор, что и улица.
Я не знаю, где я и пойду ли я туда, куда мне нужно.
Я таю в толпе, я таю навсегда
В трамвае душно, пахнет потом, еду не туда и обратно
Я теряюсь на улице, в супермаркетах, где размытие зрения, удары шума
опросы
Ищу деньги в карманах, ничего не могу найти
Я вспотел, бегу обратно на улицу, где так многолюдно, солнце слепит
так ясно
И, пожалуйста, спасите S.O.S. Я кричу, спасите меня, потому что я снова сбился с пути.
В очередной раз оно съело меня, поэтому я зову тебя, спаси меня
О ага спаси меня...
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
SOS
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
SOS
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
И пожалуйста, спаси меня, вытащи меня отсюда, ведь я такой маленький
Вот, малютка, где я не иду, я ошибаюсь, здесь я ошибаюсь
Умоляющие глаза, S.O.S.
И забери меня куда-нибудь далеко, где никого нет
Где слышен каждый вздох, где контролируется каждый шаг
Не встречайся со мной ни на одной улице, потому что я не знаю, где она
Я доберусь через год, через два, я убегаю отсюда
Но я всегда возвращаюсь сюда, поворачиваю голову сто восемьдесят с лишним
Ищу выход, я заблудился на этом, у меня есть талант
У меня проблема выбраться отсюда, а не просто проблема
Я машу лапами, давая тебе знаки
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
SOS
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
SOS
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
Шум атакует меня, толпы атакуют меня, космическая атака
Я встаю на колени, хватаюсь за голову, я на полпути позади себя, впереди меня
Я теряюсь в городе, я не хожу по городу один
Вернуться к началу, моя рубашка мокрая
Я прижимаю голову к себе, чтобы защититься от нападения города
Перед атакой слегка потревоженного пространства
Я падаю, больше не хочу, зову на помощь, падаю в рот
Я больше не хочу, забери меня отсюда...
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
SOS
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла
SOS
Ла-ла-ла-ла, ла-ла-ла-ла