Информация о песне На данной странице вы можете ознакомиться с текстом песни Czasami, исполнителя - Firma.
Дата выпуска: 24.03.2011
Возрастные ограничения: 18+
Язык песни: Польский
Czasami |
Co jest za mną? Co przede mną? |
Czemu tym torem? Jakie jest sedno? |
Co przede mną? Co już za mną? |
Czy będę miał siłę by poskromić to bagno? |
To kolejny dzień na szczycie czy kolejny podły dzień? |
Zobacz jak los na Ciebie napiera, za długo jest źle to weź to zmień |
Zatracasz się lub Twój jest dzień |
Rozwijasz się lub padasz w cień |
Jak siły znaleźć czasem nie wiem |
Życia też jestem uczniem |
Jedno wiem, człowiek nie wie sam co dla niego dobre |
Czasami pech, kiła i lipa, wtedy lekcje dostajesz mądre |
Kiedy za dobrze, siebie zatracasz, nad sobą zawsze ciężka praca |
Jak jakość taka twa płaca, i refleksja ta powraca |
Co jest za mną? Co przede mną? |
Czemu tym torem? Jakie jest sedno? |
Czy ludzie wokół tu nie wymiękną |
A może po prostu wszystko im jedno |
Patrzę na twarze które pobledną |
Zmarszczą się i już a potem odejdą |
Czasami dumnie tutaj i piękno ale pamiętaj życie jest jedno |
Człowiek nie wie sam co dla niego dobre… |
So try’in find a better place… |
Jedna prawda płynie tylko dla dobrych chłopaków… |
Człowiek nie wie sam co dla niego dobre. |
So try’in find a better place… |
Kocham swoje życie ziomek jakie by nie było… |
Sometimes… |
Człowiek nie wie sam co dla niego dobre… |
So try’in find a better place… |
Jedna prawda płynie tylko dla dobrych chłopaków… |
Sometimes… |
Człowiek nie wie sam co dla niego dobre. |
So try’in find a better place… |
Kocham swoje życie ziomek jakie by nie było… |
Czasami sobie marzę jak to by było |
Chciałbym dalej walczyć ale chuj wszystko strzeliło |
Miałem coś osiągnąć ale się nie pofarciło |
Setka pijanych kibiców mi karierę zakończyło |
Jednak kocham swoje życie ziomek jakie by nie było |
Jest pełne niespodzianek, wiem że coś się stanie |
Na mnie czeka coś więcej, a nie tylko przegadanie |
Rujnować sobie życie tego nie mam w planie |
Musisz się obudzić póki jeszcze jesteś w stanie |
Życie to coś więcej niż picie, ćpanie i ruchanie |
Kumasz? Od ziarnka do ziarnka i jest suma |
Pokaż światu że nie jesteś tuman |
Uwierz w siebie, poczuj jak smakuje duma |
Czy wolisz nic nie robić i chodzić z głową w chmurach |
Na mnie czeka coś więcej, tylko trzeba się postarać |
Życie to nie musi być kara, życie to nie musi być kara |
Sometimes… |
Człowiek nie wie sam co dla niego dobre… |
So try’in find a better place… |
Jedna prawda płynie tylko dla dobrych chłopaków… |
Sometimes… |
Człowiek nie wie sam co dla niego dobre. |
So try’in find a better place… |
Kocham swoje życie ziomek jakie by nie było… |
Czasem na widoku, z jointem myślę patrząc na Kraków |
O tym co mnie jeszcze czeka i czeka innych Polaków |
Myślę o tym że to życie coś dla mnie, gdzieś tam ma |
Myślę o tych rzeczach o których cicho sza |
Ty jesteś dobry czy zły i po której jesteś stronie |
Masz spracowane czy wypoczęte dłonie |
Czy Twój świat ponad wszystkim wzrasta czy też tonie |
Czy zbliża się do Ciebie początek czy też koniec |
Wspomnij wszystkie bezsensownie utracone dni |
Gdybyś wtedy pracował, to gdzie mógłbyś być dziś |
Zobacz smutne twarze tych ludzi podstarzałych |
Smutki na ich twarzach jakby już pozastygały |
Spójrz na ich spojrzenia skierowane w jakiś punkt |
Ich samotne kroki wchodzą na niepewny grunt |
A miało być tak pięknie, mieli nadzieje i szanse |
Teraz żyją w samotności, do świata z dystansem |
Masz tu życia dużo i jarania trochę smaku |
Tutaj jedna prawda płynie tylko dla dobrych chłopaków |
Gdy widzę co się tutaj dzieje, to jak wrzut do walki znaku |
Bierz życie w swoje ręce i do ataku |
Sometimes… |
Człowiek nie wie sam co dla niego dobre… |
So try’in find a better place… |
Jedna prawda płynie tylko dla dobrych chłopaków… |
Sometimes… |
Człowiek nie wie sam co dla niego dobre. |
So try’in find a better place… |
Kocham swoje życie ziomek jakie by nie było… |